czwartek, 2 stycznia 2014

Dekatyzowana koszula

Hej kochani! Jak się miewacie w Nowym Roku? Ja jestem jeszcze zmęczona po naszym, dość nieszczęsnym, sylwestrze, ale powoli dochodzę do pełni sił :) Poprzedni rok przyniósł mi wiele dobrego, mam nadzieję, że w tym będzie jeszcze lepiej! Wszystkim wam życzę wiele pomyślności i wytrwałości w postanowieniach noworocznych! Macie jakieś? Pochwalcie się koniecznie!! ;D
 W poniższym zestawie możecie zobaczyć moją ulubioną sukienkę, "małą granatową" ;), która pełni tu rolę spódnicy. Właśnie za to ją uwielbiam - jest najprostsza na świecie, ale można nosić ją na milion sposobów! Dobrałam do niej dekatyzowaną koszulę dżinsową, płaskie botki i odrobinę biżuterii.


blog1
blog2
blog3
blog4
blog5
blog6
blog7
Shirt - Sinsay | Dress (as a skirt) - H&M | Boots - Bonprix (here) | Bracelets - By Dziubeka | Handbag - second hand
blog8
blog9

13 komentarzy:

  1. przepięknie wyglądassz! :) cudne włoski :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Trzecie zdjęcie genialne <3 cudownie wyglądasz ;*

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudne masz włosy, a języczek z kolczykiem super :)

    OdpowiedzUsuń
  4. świetny outfit i kolor włosów!

    pozdrawiam, www.cynt-k.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. ale cudna koszula, też chcę taką :)
    Pozdrawiam serdecznie
    Zocha :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetna koszula, ale połączenie tych butów i spódnicy optycznie skraca ci nogi. Chyba lepsze byłyby buty na obcasie.

    OdpowiedzUsuń
  7. Faktycznie fajna ta sukienko spódniczka :) Co do postanowień to znajdziesz je u mnie na blogu.
    A teraz konkrety. Zostałaś nominowana do LBA, gratuluję! Szczegóły znajdziesz tu:

    http://ajkstyle.blogspot.com/2014/01/lba-liebster-blog-award.html

    OdpowiedzUsuń
  8. Mała granatowa wygląda świetnie z dżinsową koszulą :). Ja mam aż jedno postanowienie - żeby pójść na wykład, którego do tej pory raczej unikałam ;). Szczęśliwego Nowego Roku!

    OdpowiedzUsuń
  9. śliczne, klimatyczne zdjęcia

    OdpowiedzUsuń
  10. zakochałam się w tej koszuli ! jest obłędna ! ah te Twoje włosy :))

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz i jednocześnie informuję, że komentarze zawierające wulgaryzmy oraz te bezpośrednio mnie obrażające nie zostaną zaakceptowane. Odróżniaj krytykę od plucia jadem.