No i jestem już w Sztokholmie:) nie widać? Wychodząc na przeciw współczesnemu kultowi dużych miast, ja, jako zagorzały przeciwnik takowych, spędzam czas na przedmieściach :) Moja siostra mieszka na osiedlu na obrzeżach Sztokholmu i... dzięki Bogu, kiedy chcę mogę pojechać do centrum, kiedy nie, mogę po prostu pójść nad wodę;) Jak dzisiaj:) Zdjęcia outfitu może nie do końca wyraźne i dokładne, jednak nie o to chodziło, jest to raczej sprawozdanie z dnia ;)
z siostrzeńcem - Patrykiem
Max :)
z młodszą siostrą:)
Zazdroszczę takiego wypoczynku!
OdpowiedzUsuńWyglądasz świetnie :)
miłego pobytu!
zielonaanka.blogspot.com
wlasnie widzę,że nie tak ciepło jak u Nas!:)
OdpowiedzUsuńudenego wypoczynku!
Dziękuje bardzo :*
PozdrawiaMademoisellepOisson
fajne zdjęcia ; )))
OdpowiedzUsuńświetne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńU mnie pogoda stanowczo się pogorszyła .
Nominowałam Twojego bloga do One Lovely Blog Award, więcej info u mnie ;)
OdpowiedzUsuńta bluzka jest świetna :)
OdpowiedzUsuńI znowu nieśmiertelne shorty, zawsze mówiłam że to number one na lato :)
OdpowiedzUsuńUstwienia> komentarze> Pokazać weryfikację obrazkową dla komentarzy? > NIE :P
OdpowiedzUsuńteż mam psa Maxa... :P przeoryginalne imie dla pieska, hehe, postarałyśmy się :D
Kochany piesio :)
OdpowiedzUsuńOoo super, zawsze chciałam pojechać do Szwecji nie wiem czemu, mam nadzieję, że niedługo mi się uda! :)
OdpowiedzUsuńOjej, zazdroszczę, do PL napewno wszystko dotrze z opóźnieniem, a część kolekcji nie dotrze w ogóle ;<
OdpowiedzUsuńpozdrawiamm
musisz koniecznie relacjonować swój pobyt :) podróże są takie fajne :))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Adźka ;)
Zdjęcia świetne! Wyglądasz naprawdę wspaniale :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że nie dziękowałam Ci jeszcze za nominację (wybacz moje roztrzepanie :***) - BARDZO dziękuję, strasznie mi miło :))))
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyglądasz, szorty są ekstra i fryzura pokazuje Twoją śliczną buzię - jestem na tak! :)))
zakochałam się w szortach :( na zabój! :0 super Kochana wyglądasz! :*
OdpowiedzUsuń