Wraz z nadchodzącą nowa porą roku, mam ochotę na więcej makijażowego szaleństwa. Ostatnio też, częściej zasiadam przed lusterkiem, obłożona kosmetykami i wypróbowuję na sobie nowe makijaże :) sprawia mi na naprawdę wiele frajdy i poprawia moje umiejętności. Pokażę wam dzisiaj, w co zamierzam zaopatrzyć moją kosmetyczkę tej wiosny!
Firmę Makeup Revolution znam tylko z YouTube'e oraz z blogów kosmetycznych. Czas najwyższy, aby wypróbować ich kosmetyki! Chętnie widziałabym u siebie wypiekany róż do policzków, w kolorze Bursting With Love. Nie posiadam jeszcze różu, który byłby tak mocno błyszczący, więc jestem ciekawa, jak będzie się prezentował na twarzy. Kolejnym produktem, który muszę mieć, jest paleta cieni Naked Chocolate. Może nie są to jakieś wybitnie wiosenne i szalone kolory, ale ja o wiele bardziej lubię nosić neutralny makijaż oczu, w połączeniu z intensywnym kolorem na ustach! No, musicie też przyznać, ze opakowania kosmetyków z MR baaardzo zachęcają do kupna :)
Do delikatnych, naturalnych cieni, świetnie będzie pasowała pomadka Avon, w mega intensywnym odcieniu różu. Już sobie ją zamówiłam i przyznam, że mam nadzieję, iż będzie to zamiennik MACowejCandy Yum Yum, na swatchach w necie wyglądają praktycznie tak samo (jeśli chodzi o kolor, wykończenia mają inne). Czasem lubię też pomalować usta zgaszonym, neutralnym kolorem (zwłaszcza, kiedy na oczach mam smokey!). Myślę, że ideałem będzie matowa pomadka w kremie NYX, w kolorze Tokio. Widziałam ją kiedyś u koleżanki i prezentowała się super!
W najbliższym czasie, zamierzam także powiększyć swoją kolekcję pędzli. Na pewno przyda mi się mały, precyzyjny pędzelek, do nakładania cieni w kąciki oczu i na dolną powiekę. H76 powinien nadać się do tego perfekcyjnie. Potrzebuję także wymienić mój skośny pędzelek do brwi, gdyż mocno się już wysłużył, H85 będzie dobrym (właściwie... pewnie lepszym!) zastępcą.
Chętnie dowiem się, jakie kosmetyki skradły wasze serca, co koniecznie chcecie sobie kupić, a może już kupiliście, na wiosnę? Może macie coś z mojej chciejlisty i napiszecie mi coś o tym? Chętnie poczytam wasze opinie :)
Zdjęcia produktów Hakuro i Makeup Revolution: www.mintishop.pl
Zdjęcie pomadki Avon: www.avon.pl
Zdjęcie pomadki NYX: http://www.123hairandbeauty.co.uk
Świetny blog :P Post mi się bardzo podobał :) Szmina bardzo mi sie podoba
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie http://hopeinmusichim.blogspot.com/
Świetny blog :P Post mi się bardzo podobał :) ta szminka jest boska
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie http://hopeinmusichim.blogspot.com/
Już od jakiegoś czasu chodzi mi po głowie ten róż i pędzle, ale u mnie to Eco Tools'y :)
OdpowiedzUsuńLovely make up!
OdpowiedzUsuńPosiadam 2 palety z MR .. zakochałam się od pierwszego wejrzenia! (www.milleremilia. blogspot.com
OdpowiedzUsuń.. teraz doszłam do wniosku że może to nieco materialostyczne.. Ale sklep z kosmetykami i pedzlami w zupełności wystarczy :D aż tak trudno się zdecydować spośród tylu kolorówek.
Z chęcią przygarne nowe pędzle do makijażu ^^
Z make up revolution chcę wypróbować serducho, ale rozświetlające. A do tego też czaję się na jakąś paletę, ale nie wiem jeszcze jaka ;)
OdpowiedzUsuńTo serduszko również bym chciała :D
OdpowiedzUsuńJa mam do blendowania hakuro h77 - jest rewelacyjny! :)
OdpowiedzUsuńPędzle hakuro są mega, na razie mam tylko dwa :(
OdpowiedzUsuń