Do tego kompletu wzdychałam już od jesieni. Prawda jest taka, że różowy, dres zawładnął moimi myślami i przy każdym zamówieniu na Zaful miałam ochotę go kliknąć, ale... brakowało odwagi. W końcu pomyślałam jednak, że życie jest za krótkie, żeby wstydzić się wyskoczyć w welurowym dresiwie, no i mój chłopak usilnie przekonywał mnie do jego zakupu, więc trafił do koszyka, a niedługo później do mnie. Będziemy sobie umilać letnie wieczory ;)
Dres: TUTAJ
Zdjęcia: Mateusz
Post dedykuję Łukaszowi i Gosi :)
Dobrze że go kupiłaś :)
OdpowiedzUsuńTeż tak myślę :)
UsuńPolecam! :D
OdpowiedzUsuńJakie super zdjęcia! :) Uroczo wyglądasz! ♥
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńsuperowe zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńFajny, oryginalny :) Podoba mi się. Pozdrawiam. Jestem tutaj.
OdpowiedzUsuńŚwietny dresik, sama bym się na taki skusiła :D
OdpowiedzUsuńDo twarzy Ci w takim kolorze ;)
http://kindizajn.blogspot.com
O kurcze, cudowny jest! :D Jak będę miała możliwość to chyba też go zamówię! :D
OdpowiedzUsuńMój blog
Bardzo ładny dres.
OdpowiedzUsuńŚwietny styl i ten róż:) Pasuje ci
OdpowiedzUsuńwww.lagres.pl
Dresik i kabaretki, bardzo niebezpieczne, superseksowne połączenie, pięknie.
OdpowiedzUsuń