Luźna koszula, biała, niebieska czy w prążki - dla mnie to pozycja obowiązkowa w szafie. Mam już kilka modeli tego klasyku, ale tym razem wybór padł na trochę urozmaiconą wersję - z naszywkami. W zeszłym sezonie był ogromny szał na ozdoby typu naprasowanki, naszywki i przypinki, mnie bardzo przypadł do gustu ten trend i czuję, że jeszcze przez jakiś czas nie wyjdzie mi z głowy, bo teraz czaję się na jakieś spodnie w tym stylu. Wprawdzie już coraz rzadziej widzę osoby ubrane w takie rzeczy, ale to nawet lepiej ;) Koszule podobne do tej mojej możecie znaleźć obecnie w wielu sieciówkach, a konkretnie tę znajdziecie TUTAJ
Koszula: TUTAJ Spodnie: Reserved Skarpetki: TK Maxx Kot: własny, osobisty
a mi sie podobają Twoje skaaarpetki :DD
OdpowiedzUsuńsensiblees.pl ❤
bardzo fajnie wyszło z tą koszulą, a naszywki ust, szpilek i szminek są rewelacyjne www.adriana-style.com
OdpowiedzUsuńświetna koszula, uroczy kotek ;)
OdpowiedzUsuńEj! Ta koszula jest rewelacyjna! :) pozdrawiam i zapraszam ;)
OdpowiedzUsuńnaszywki to jest to !!!! i te urocze skarpetki :D
OdpowiedzUsuńPiękna koszula!
OdpowiedzUsuńFajna koszula i skarpetki.
OdpowiedzUsuńCzeeeemu do mnie moje naszywki z Aliexpress ciągle jeszcze nie doszły ;(
OdpowiedzUsuńW liceum bardzo lubilam naszywki, potem troszkę o nich zapomniałam a chętnie bym do nich wróciła. Ciekawi mnie tylko, czy nie będzie problemu z ich praniem? Oddaję rzeczy do pralni Wrocław i nie wiem czy nie powinnam uprzedzić wcześniej o nich.
OdpowiedzUsuńWyglądasz pięknie.
OdpowiedzUsuń