sobota, 2 stycznia 2016

Jak znalazłam się na łamach zimowego MAKE-UP trendy?

Szalony rok 2015 dobiegł końca. W tym roku zmieniło się całe moje życie. Podjęłam kilka dobrych i kilka gorszych decyzji, ale w ostatecznym rozrachunku mam nadzieję, że wyciągnę ze wszystkich doświadczeń pozytywne wnioski. Mimo wielu trudnych momentów, z którymi musiałam się zmierzyć, dostałam od losu też kilka naprawę wspaniałych chwil. Na pewno jedną z trafniejszych decyzji, było przyłączenie się do Darii i Piotra w ich staraniach do dostania się z makijażem i zdjęciem do ostatniej w ubiegłym roku edycji prestiżowego magazynu MAKE-UP trendy.



 Oczywiście najważniejszą osobą jest tutaj Daria, ponieważ dla niej była to walka o finał konkursowej sceny MUT z 2015 roku, a na to potrzeba dwóch publikacji - co nam się właśnie udało! Manierystyczny koktajl jest już drugą stylizacją, która wyszła z  pod pędzla tej utalentowanej makijażystki i została doceniona przez ten popularny magazyn. Daria współpracuje ze swoją siostrą - Malwiną, razem tworzą team Szminkowanie na zawołanie. Obie dziewczyny bardzo dobrze znają się na rzeczy, rozumieją się bez słów i myślę, że to sama przyjemność być ich klientką, np. przed ślubem - bo to właśnie dziewczyny na co dzień robią - upiększają kobiety w ważne dla nich dni ;) Oczywiście kawał dobrej roboty wykonał także fotograf, Piotr Łabaj. Pracowało mi się z nim bardzo dobrze i łatwo, to mega pozytywny człowiek, który dobrze wie, czego chce od modelki i potrafi to bardzo klarownie wyartykułować. Wprawdzie, ja tam "tylko stałam", ale ostatecznie to na mojej twarzy widać efekty pracy, z czego się bardzo cieszę i jestem naprawdę dumna :) Pierwszy raz  moje zdjęcie znalazło się w jakiejkolwiek gazecie i myślę, że to będzie dla mnie piękna pamiątka na przyszłość :)
Niestety, z uwagi na to, że MUT to po prostu papierowa gazeta, jej pojemność jest ograniczona i znalazły się tam tylko dwa zdjęcia Piotrka, ale ja pokażę wam pozostałe, które zostały przygotowane dla magazynu. 














Model: Me :) :)


12 komentarzy:

Dziękuję za każdy komentarz i jednocześnie informuję, że komentarze zawierające wulgaryzmy oraz te bezpośrednio mnie obrażające nie zostaną zaakceptowane. Odróżniaj krytykę od plucia jadem.