Od jakiegoś czasu spaceruję po galeriach handlowych, próbując złowić jakieś fajne ubrania na wyprzedażach. W tym czasie zazwyczaj pozwalam sobie na kupienie jakiejś nietypowej rzeczy, eksperymentu, którego nie nabyłabym w normalnej cenie. Ku mojemu rozczarowaniu nic z tego nie przyciągnęło mojej uwagi... postawiłam więc na II opcję, czyli "czego potrzebuję". Idąc tym tropem udało mi się kupić mokasynki z Parfois. Natomiast koszula, w zabawne wzorki (zobaczcie, jakie urocze, maleńkie kawałki pizzy!) to jakby połączenie I i II pomysłu - niby klasyka, ale ciekawsza. Wcześniej kupiłam też w Stadivariusie prostą sukienkę i luźny sweterek i wygląda na to, że to by było na tyle z moich promocjowych zakupów ;) skupiam się obecnie na rzeczach do domu, może o tym też co nieco napiszę wkrótce. Jak tam wasze zakupy? Wydaliście fortunę na przecenach?
Shirt - Bershka | Pants - New Yorker | Shoes - Parfois | Handbag - Reserved | Watch - Rocawear
Koszula jest śliczna, mokasynki też i jak pięknie na Tobie wyglądają! :)
OdpowiedzUsuńkoszula świetna, szkoda tylko że nie ma dłuższego rękawka :) a mokasynki ukradnę! i fryzurka cuudowna!
OdpowiedzUsuńTerz lubię czerń i biel,podoba mi się twoja strona gratulacje.
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podobają mokasynki :)
OdpowiedzUsuńJa w tym roku tylko raz wybrałam się na przechadzkę w poszukiwaniu wyprzedażowych perełek, ale nic nie znalazłam
Podobasz mi sie w takiej odsłonie . Idealenie wygladasz
OdpowiedzUsuńWyglądasz świetnie- stylizacja prosta a zarazem ma w sobie coś z elegancji. Ja staram się lowić ubrania z wyprzedaży i promocji- wychodzę z założenia, że ciuszki kupione w polskich wersjach sieciówek sa niestety gorszej jakości i po kilku praniach i tak będą nadawały się tylko do kosza...
OdpowiedzUsuńŚwietna jest ta koszula.
OdpowiedzUsuńFajna stylizacja - i zgadzam się z Tobą - na tegorocznych wyprzedażach ciężko było znaleźć coś ciekawego :(
OdpowiedzUsuń