poniedziałek, 17 sierpnia 2015

Efekt syrenki na czarnych paznokciach.

Efekt syrenki to najgorętszy trend paznokciowy tego lata! Ja, co prawda, zaopatrzyłam się w owy pyłek dosyć późno, jednak nie mogłam mu się oprzeć! Dzisiaj zaprezentuję wam dość niecodzienne zestawienie go z czarnym lakierem hybrydowym.



W połączeniu z czernią, pyłek daje niesamowity efekt żuczka/oczu muchy :) Muszę wam przyznać, że nie widziałam wcześniej w sieci zdjęć syrenki na czarnym podkładzie, postanowiłam więc sama spróbować i jestem zachwycona efektem! na białych paznokciach również mam pyłek, jednak efekt jest trudny dla mnie, do uchwycenia na fotografii. 

Co to jest "efekt syrenki"?
Jest to bardzo drobno zmielony, opalizujący brokat, który po wtarciu w lepką warstwę lakieru hybrydowego, nadaje mu ten niesamowity połysk.

Gdzie dostać pyłek?
Ja kupiłam swój stacjonarnie, w Madeleine Studio, we Wrocławiu, ale możecie go zamówić na stronie internetowej Indigo. Nie polecam kupowania odpowiedników z innych firm, bo niestety, nie dają takiego efektu jak oryginalny produkt. Jego cena nie jest wysoka (7zł), natomiast jeśli chodzi o zakupy internetowe, to mnie odstraszyła cena przesyłki - aż 15zł!

Jak używać pyłku?
Myślę, że wymaga to trochę wprawy. Należy nałożyć efekt syrenki na lepką warstwę utwardzonego koloru, wetrzeć, najlepiej kolistymi ruchami, w płytkę i nadmiar zetrzeć szczoteczką. Pyłek polecam wcierać palcem, nie przyciskając zbyt mocno, żeby nie zaczął się zwijać. Na koniec nakładamy top hybrydowy. 



Koniecznie mi napiszcie, czy podoba wam się ten efekt, a może już miałyście go na swoich paznokciach? Na jakim kolorze, według was, prezentuje się najlepiej? W sieci znajdziecie mnóstwo inspirujących zdjęć stylizacji paznokci, z użyciem efektu syrenki :) Warto przejrzeć grafikę google ;)

13 komentarzy:

  1. cudownie wygląda syrenka :) naprawdę daje mega efekt.

    OdpowiedzUsuń
  2. paznokcie idealne! coraz bardziej podoba mi sie ten trend ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja miałam syrenkę na błękicie i różu i zdecydowanie lepiej to wygląda niż posypywanie brokatem X lat temu.

    OdpowiedzUsuń
  4. Efekt idealny. Dobra robota! ;) pozdrawiam i zapraszam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękne paznokcie! Sama jednak wolę już gotowe efekty w lakierach bez żadnych proszków ;) Boję się, że zmarnuję pieniądze nieumiejętnym aplikowaniem.

    OdpowiedzUsuń
  6. Na początku nie zachwycała mnie syrenka, ale po czasie, myślę że to też kwestia dobrania koloru lakieru. W Twoim przypadku wygląda to świetnie:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękny! Muszę w końcu sobie go sprawić :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Śliczne pazurki.Ja zachęcam do obserwacji ♥
    lovelysoophie.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  9. pięknie, przepięknie, rewelacyjnie to wygląda!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz i jednocześnie informuję, że komentarze zawierające wulgaryzmy oraz te bezpośrednio mnie obrażające nie zostaną zaakceptowane. Odróżniaj krytykę od plucia jadem.