Moja kolejna pseudo - oryginalna rzecz w szafie, która ukazała się już chyba na 70% blogów. Szczęście w nieszczęściu, że jechała do mnie prawie dwa miesiące, zdążyła już przestać "wyskakiwać z lodówki" (przynajmniej z mojej "lodówki"). Nie ważne, mnie się bardzo podoba i jestem z niej zadowolona, i będę (!) nawet jak pół Polski zacznie ją nosić ;) A wam się podoba?
EDIT: JEST TO POST, KTÓRY (JAK WIELE INNYCH) ZOSTAŁ USUNIĘTY Z MOJEGO BLOGA, PO WŁAMANIU SIĘ NA NIEGO. NIESTETY NIE BYŁAM W STANIE ODZYSKAĆ WASZYCH KOMENTARZY, ALE ZA WSZYSTKIE DZIĘKUJĘ SERDECZNIE!! <3
Sukienka - @
Buty - New Yorker
Torebka - Allegro
Okulary - H&M
śliczna ta sukieneczka :)
OdpowiedzUsuńsuper wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńboska sukienka!
bardzo ładna ;)
OdpowiedzUsuńhttp://kosme-teria.blogspot.com/
jaka figura <3
OdpowiedzUsuń