sobota, 7 października 2017

Nowości w kosmetyczce - dresslily.

Witajcie! :)

Dotarło do mnie zamówienie z Dresslily. Pokazywałam już wam jego zawartość na Instastory, a dzisiaj napiszę coś więcej na temat tych kosmetycznych nowości.

Z tego sklepu zamawiałam już 4 raz i jestem do tej pory bardzo zadowolona, jednak tym razem niestety nie zadbano odpowiednio o zapakowanie moich zakupów i paletka cieni nieco oberwała w transporcie. Oprócz tego nie mogę narzekać za bardzo na paletę, która przy takiej ilości kolorów kosztuje $10. Cienie są dobrze napigmentowane, kolory są piękne, ciemniejsze niż na zdjęciach i bardziej intensywne. Te brokatowo-foliowe dają super efekt i dobrze przyczepiają się do powieki. Osypują się nieco, więc będą dobre dla tych z was, które najpierw robią oko, a później resztę makijażu. Ogólnie polecam do wzbogacenia kolekcji cieni, nie wydając za dużo pieniędzy.








Zamówiłam też dwa zestawy pędzli rybek - jedne do konturowania, drugie do oczu (i ust, według mnie). Pędzelki są miękkie, zrobione z syntetycznego włosia, ale bardziej ładne, niż praktyczne. Chociaż ja już mam kilka ulubionych, które pomagają dobrze wyblendować cienie, właśnie dlatego, że są ekstremalnie miękkie.




Brakowało mi czerwonej szminki w płynie, z matowym wykończeniem, więc zamówiłam sobie tę z firmy Popfeel, razem z kredką do konturowania, którą wcześniej już miałam. Pomadka ma piękny kolor, nie prześwituje już po jednej cienkiej warstwie i zastyga na mocny mat, trzyma się dobrze, kiedy nie jemy nic tłustego ;) Kredkę bardzo lubię i będę do niej na pewno wracać. Nie robi plam, łatwo się rozciera i dobrze utrzymuje na skórze.



Od jakichś 4 lat robię sobie hybrydy, jednak nie mam imponującej kolekcji lakierów. Powoli przekonuję się do tych tanich, z chińskich stronek i zamówiłam sobie lakier z Elite99. Wybrałam taki z efektem kociego oka, magnetyczny. Po pomalowaniu drugiej warstwy, przed utwardzeniem, przykłada się na chwilę magnes, jakieś 1-2mm nad paznokciem. Opiłki znajdujące się w formule tworzą na płytce wzorki, efekt zależy od rodzaju magnesu - ja użyłam pierwszego lepszego, zdjętego z lodówki! Nawet be użycia magnesu lakier wygląda super, nie wiem tylko, czy jest trwały, bo nie nosiłam go jeszcze. Może macie taki i jesteście coś w stanie na jego temat powiedzieć?



Czekam na wasze komentarze i opinie, jeśli macie któreś z tych rzeczy!

7 komentarzy:

Dziękuję za każdy komentarz i jednocześnie informuję, że komentarze zawierające wulgaryzmy oraz te bezpośrednio mnie obrażające nie zostaną zaakceptowane. Odróżniaj krytykę od plucia jadem.