Zauważyłam, że od kilku sezonów panuje "moda na wszystko". Poszczególne elementy znikają wiosną, wracają jesienią i tak w kółko. Nie jest już passe noszenie ubrania z zeszłego roku. Swoją "aztecką" spódniczkę kupiłam już dwa lata temu, w wakacje, kiedy był totalny szał na podobne wzory. Na szczęście nie pozbyłam się jej wraz z zakończeniem lata i tak wegetowała przez zimę w szafie. Wyjęłam ją zarówno w zeszłe, jak i w obecne wakacje i bardzo chętnie ją noszę ;) nie wyrzucajcie pochopnie swoich ubrań, zwłaszcza, kiedy je lubicie i czujecie się w nich dobrze. Nie jest najważniejsze to, żeby wbijać się w każdy najnowszy "hit sezonu", ale to, żeby czuć się fajnie i autentycznie nawet w nieco starszym łaszku ;) Sprawa podobnie ma się z sandałami z tego posta, a także z torebką, które mam już ładnych kilka lat. Nowa jest tylko koszulka, na bardzo modnych, cienkich ramiączkach. Kosztowała mnie jedynie 7,90, zatem niskim kosztem uzyskałam sezonową stylizację ;) (oczywiście nie zamierzam wyrzucać koszulki po lecie ;)
Skirt - Tally Weijl (old) | Top - Bershka | Shoes - Deichmann (old) | Watch - Gift ( similar here/podobne zegarki tutaj) | Handbag - Vintage | Bracelet - By Dziubeka
Ciekawa stylizacja ;) przy tym minimalistyczna ;) lubię takie stonowane stylizacje zwłaszcza na letnie dni ;)
OdpowiedzUsuńTo chyba dobrze, że tak jest z tą modą ;)
OdpowiedzUsuńEch nie wiem czy dodał się komentarz :)
OdpowiedzUsuńWięc powtórzę! Bardzo lubię taki styl, a torebka jest cudna!
Pozdrawiam :)
Piękna spódniczka ;)
OdpowiedzUsuńhttp://kosme-teria.blogspot.com
Bardzo ładny wzór tej spódnicy :)
OdpowiedzUsuńsuper :)
OdpowiedzUsuńNo i bardzo dobrze, że jej nie wyrzuciłaś, bo jest cudowna! Bardzo mi się podoba. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
niesamowity blog! bardzo mi sie podobaja Twoje stylizacje, styl :) Juz obserwuje!
OdpowiedzUsuńspódnica fajnie się komponuje z sandałkami :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Zocha :)
wyglądasz cudownie <3
OdpowiedzUsuńJesteś prześliczna i masz cudowny kolorek włosów :) Co do stylizacji również baaaardzo mi się podoba! Spódniczka jest wprost obłędna! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam:
http://monika-ludwa.blogspot.com/ :)
świetny outfit! bardzo podoba mi się koszulka no i Ty jesteś śliczna! Powiedz mi kochana czym malujesz brwi? bardzo ładnie wyglądają:)
OdpowiedzUsuńTo Vipera Mineral eye and brow liner, w kolorze 03 :)
UsuńŚwietnie wyglądasz, lubię takie zestawy :)
OdpowiedzUsuńFantastyczny zestaw :) bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńśliczne sandałki :)
OdpowiedzUsuńFajny, wakacyjny zestaw i mega ładne miejsce do fotek ;)
OdpowiedzUsuńPiękna jesteś :) ćwiczysz, stosujesz jakąś dietę? Bo na prawdę świetnie wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńdzięki :)
Usuńćwiczę codziennie i staram się w miarę racjonalnie odżywiać, żeby przyniosło to jakieś efekty :)
Spódniczka jest rewelacyjna! <3
OdpowiedzUsuńŚwietny set!
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się koszulka;)
OdpowiedzUsuńświetnie dobrana stylizacja:)
OdpowiedzUsuńEjże, ta spódniczka jest piekna i idealnie na tobie lezy :)
OdpowiedzUsuńŚliczna spódniczka :) Piękne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńJesteś śliczna. Zakochałam się w spódniczce! *-*
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie! :)
http://renesmenesblog.blogspot.com/
Bardzo mi się podoba! Minimalistyczna stylizacja, świetne zdjęcia, super!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
zabawa-moda.blogspot.com
Ślicznie :)
OdpowiedzUsuńpięknie Ci w tych brązach i zieleniach dookoła.
OdpowiedzUsuń