Czarna ramoneska to, moim zdaniem, rzecz, która powinna znaleźć się w każdej szafie. Pasuje do nieskończonej ilości stylizacji, można do niej dodać futrzaną kamizelkę, szalik czy komin, podwinąć rękawy, zasunąć zamek pod szyję, zostawić kołnierz lub nosić, nonszalancko, zupełnie rozpiętą. Ja mam już dwie takie kurtki. Pierwszą nosiłam praktycznie ciągle przez ostatnie dwa lata, więc jestem żywym przykładem na to, że jest to model ponadczasowy i nie wychodzi z mody w żadnym sezonie! Ta, którą mam na sobie na poniższych zdjęciach, pochodzi ze sklepu bonprix.pl i jest świetnej jakości, ale zalecam zamówienie rozmiar mniejszej ;) Kurtka jest uzupełnieniem stroju składającego się z kolejnej bazy w postaci dżinsowej koszuli i małego szaleństwa, jakim jest panterkowa spódnica od A.Wiśniewskiej. W połączeniu z czarnymi botkami i szykownym, wełnianym kapeluszem prezentuje się bynajmniej nie kiczowato :) Kropką nad "i" jest moja nowa, czerwona pomadka, w której jestem zakochana!
Ps. Bardzo was proszę o głosy na to zdjęcie: KLIK.
Byłoby fajnie, gdyby Marcin wygrał, ale jest daleko w tyle za konkurencją, także liczymy na was! (można odlajkować profil minutę po zagłosowaniu ;)
Ps. Jutro, we Wrocławiu w centrum handlowym Magnolia Park odbędzie się otwarcie nowego butiku marki Sinsay! Ja będę, a wy? Zapraszam! :):)
Byłoby fajnie, gdyby Marcin wygrał, ale jest daleko w tyle za konkurencją, także liczymy na was! (można odlajkować profil minutę po zagłosowaniu ;)
Ps. Jutro, we Wrocławiu w centrum handlowym Magnolia Park odbędzie się otwarcie nowego butiku marki Sinsay! Ja będę, a wy? Zapraszam! :):)
Kapelusz - Front Row Shop | Koszula - Oasap | Kurtka - Bonprix | Spódnica - A. Wiśniewska | Buty - H&M | Bransoletki - ByDziubeka