niedziela, 31 lipca 2011

Swagga

Wiem, wiem, że to nie ładnie się chwalić, ale nie mogłam się powstrzymać :P Właśnie wczoraj wróciłam ze Szwecji i przywiozłam sobie kilka ubranek upolowanych na sztokholmskich wyprzedażach. Nie wszystko jest jednak nowe. Kilka ubrań kupiłam w second handzie, jednak nie takim znowu zwykłym. MYRORNA to sklep, do którego można oddać swoje ubrania, tam zostają one sklasyfikowane i wystawione na sprzedaż, ceny wahają się od kilkuset do kilku koron, można tam kupić rzeczy takich marek jak H&M, Cheap Monday, Kapp Ahl, ale także Versace, LV, Prada itd. W asortymencie znajdują się również unikatowe meble, naczynia, porcelana, biżuteria, sprzęty, tkaniny, elementy wystroju. Niezwykłość tego sklepu polega na tym, iż pieniądze ze sprzedaży produktów przeznaczane są na różne cele charytatywne. Innymi słowy, mam piękne ciuszki i jeszcze robię dobre uczynki ;)
A teraz przedstawiam wam już zdjęcia moich nowych (i nie-nowych) ubrań:) Endżoj :P
butki H&M, ok 20 zl


koszulka Zara, ok. 16 zł


Koszula New Yorker, ok 20 zł


Spodenki H&M, ok 25 zł



Asymetryczna spódnica Gina Tricot, ok 20 zł



Cygaretki z wysokim stanem Gina Tricot, ok 40 zł



Legginsy Cubus (na zdjęciu nie widać, ale maja świetny, cieniowany kolor), ok 20 zl


Bluzka oversize Gina Tricot, ok 20 zł

Okulary H&M, ok 12 zł



troche biżyterii, głównie Glitter


Marszczone legginsy Gina Tricot, ok 20zł

A tutaj rzeczy z Myrorny

Kurtka parka H&M, ok 30 zł


Kozaki, ok 40 zł



Sweter H&M, ok 20 zł



Proste rurki H&M, ceny nie pamiętam :P

poniedziałek, 25 lipca 2011

Gröna Lund

Dzisiaj nie będzie o modzie... no może tylko trochę :) ale głównie chcę przedstawić wam relację zdjęciową z dnia spędzonego w największym wesołym miasteczku w Szwecji Gröna Lund:) Znajduje się ono w sercu Sztokholmu, na wyspie Tivoli, na której mieści się także m. in. Skansen wraz z Zoo, Muzeum Statku Wasa, Muzeum Wody, Zabawek i inne:) Jako, że już wyrosłam z czasów, gdy niczego się nie bałam, miałąm pewne opory przed pójściem na niektóre karuzele. Faktycznie z jednej zrezygnowałam;p no i z wierzy swobodnego spadku także, ale to zaliczyłam już kilka lat temu i nie czułam potrzeby powtarzania tego wyczynu (wieża ma 80 m wysokości) wszystko inne zaliczone ;) nawet tunel miłości :P


A propos mody ;)



















Na to nie poszłam...:P



Cat Woman 


Patryk :)



w tunelu ;)